Młodzi nurkowie z 37. Bydgoskiej Drużyny Harcerskiej "Amazońsko-Desantowej" przeczesali dno stawu myślęcińskiego, który posłuży do utworzenia Wakeparku.
Akcja rozpoczęła się w środę (11 kwietnia). Wtedy to harcerze po raz pierwszy weszli do wody i sprawdzili, co kryje się na dnie stawu w pobliżu brzegu. Odnaleziono jedynie m. in. wiadro, skarpetę i puszki. Dzisiaj (13 kwietnia) nurkowie popłynęli dalej przeczesując głębiny akwenu. Jednak jak się okazało, nie kryją one żadnych skarbów, nic więc nie wyciągnięto.
To pierwsza taka akcja w tym miejscu od 11 lat. Wtedy to znaleziono m.in. lodówkę, rower.
W tej chwili trwa tworzenie Wakeparku, który to swoje podwoje otworzy w ostatni weekend kwietnia.